razem obrońcy
Chylińskiego. Tym razem obrońcy Turowa nie zadrżała ręka, trafił dwa razy, a rzut Cesnauskisa za trzy był niecelny. W Czarnych (muszą się martwić o miejsce w ósemce i przewagę boiska w preplay-off) pierwszy raz po wyjeździe do USA zagrał Chris Daniels - w 17. min miał tylko trzy zbiórki.
W Czarnych trafiali jednak Mantas Cesnauskis, Chris Booker i Paweł Leończyk. Kiedy dwa rzuty wolne spudłował Michał Chyliński, a w odpowiedzi Cesnauskis trafił za trzy, Czarni przegrywali tylko 69:70. Do końca było 18 s i gospodarze faulowali...